Skip to main content
main content, press tab to continue
Artykuł

Dlaczego ryzyko środowiskowe ma znaczenie w przypadku fuzji i przejęć

Podpis Chris Strong | wrzesień 18, 2024

Ryzyko środowiskowe może zagrażać transakcjom fuzji i przejęć M&A. Dowiedz się, jak je zidentyfikować i skutecznie nim zarządzać, by zabezpieczyć transakcję.
Mergers and Acquisitions|Environmental Risks|
N/A

Każda firma dokonująca przejęcia powinna posiadać precyzyjną wiedzę o tym, co otrzymuje za zapłacone przez siebie pieniądze – nie tylko o szansach, ale i ryzykach. Ryzyko środowiskowe to tylko jeden z rodzajów zagrożeń, jakie czasami zostają przeoczone w procesach fuzji i przejęć.

Zakup firmy przenosi na nabywcę związane z nią ryzyka środowiskowe. Takie działania wymagają więc dokładnego planu, aby zapobiec narażeniu transakcji na niepowodzenie. Pozwala na to ubezpieczenie, które może odegrać tu znaczącą rolę.

W niektórych przypadkach ryzyko środowiskowe będzie oczywiste. Powiedzmy, że firma będąca przedmiotem fuzji czy przejęcia posiada obiekt, który jest osławionym źródłem zanieczyszczeń.

Jednak z drugiej strony istnienie ryzyka środowiskowego może wyjść na jaw dopiero po finalizacji transakcji – przypuśćmy, że zanieczyszczenia na terenie obiektu zostają odkryte kilka miesięcy później.

Tak czy inaczej, do tego ryzyka należy odnieść się tak, by zaspokoić obie strony. Sprzedający zrozumiale dążą do przeniesienia odpowiedzialności za zanieczyszczenia, które spowodowali – świadomie lub nie – na nowego właściciela, aby móc zakończyć transakcję bez obciążeń.

Z kolei nabywcom zależy na uniknięciu nieprzewidzianych kosztów. To dlatego muszą z góry wiedzieć, jakie istnieją potencjalne ryzyka środowiskowe, co pozwoli im podjąć świadomą decyzję, na ile mogą się zgodzić.

Czym jest „zanieczyszczenie”?

Problem ten staje się jeszcze bardziej poważny w procesach fuzji i przejęć, gdyż problemy ze środowiskiem dokładają obowiązków i zadań w ramach finalizacji transakcji, a organy regulacyjne regularnie zaostrzają przepisy. Lista potencjalnych ryzyk jest długa – przykłady to m.in.:

  • Zanieczyszczenia historyczne – zanieczyszczenie obiektu może wynikać z prac przeprowadzonych na nim w przeszłości; wszelkie projekty podjęte przez nowego właściciela mogą spowodować, że dojdzie do eskalacji zanieczyszczenia.
  • Zanieczyszczenia gleby – do nich może dochodzić stopniowo i przez dłuższy czas, czego przyczyną bywają zakopane odpady, nieprawidłowe przechowywanie surowców czy przeciekające rurociągi i zbiorniki.
  • Zanieczyszczenia wody – mogą wynikać zarówno z bezpośrednich wycieków, jak i odpływu z gruntu do wód gruntowych i rzek.
  • Zanieczyszczenia powietrza – jednorazowy incydent wynikający z wypadku to jedno, ale nabywcy muszą też rozumieć, jaki jest ślad węglowy obiektu ich zainteresowania.
  • Odory – z obiektów mogą wydobywać się nieprzyjemne zapachy, które niszczą jakość życia czy nawet sprawiają ryzyko dla zdrowia; to może prowadzić do prawnych roszczeń ze strony tych, których ten problem dotyka.
  • Utrata bioróżnorodności – tam, gdzie zanieczyszczenia niszczą florę czy naturalne siedliska zwierząt, szczególnie na obszarach chronionych, firmy mogą mierzyć się z postawieniem w stan oskarżenia czy z innymi działaniami prawnymi.

Nie chodzi tylko o potencjalne źródła ryzyka dla środowiska, które nabywcy muszą brać pod uwagę. Może również zaistnieć konieczność oszacowania, w jaki sposób zanieczyszczenia i substancje skażające mogą znajdować drogę tam, gdzie spowodują szkodę – np. przez glebę czy wody gruntowe.

Należy też określić „ofiary”, które ucierpią w ramach tego zanieczyszczenia – jak np. ryby w rzekach czy miejscowa ludność.

Rola ubezpieczenia

Przy tak dużej stawce ubezpieczenie od odpowiedzialności za szkody środowiskowe (EIL) może pomóc zarówno kupującym, jak i sprzedającym w radzeniu sobie ze złożonością transakcji w tej dziedzinie Ubezpieczenie EIL może pokryć zarówno już znane, jak i przyszłe zobowiązania wynikające z zanieczyszczeń, kładąc kres potencjalnie skomplikowanym ryzykom.

To umacnia pozycję nabywców – może też umożliwić im ulepszenie ich oferty, gdy fuzją czy przejęciem zainteresowane są również inne podmioty. Pomaga też sprzedającym, umożliwiając im łatwe pozbycie się problemu, a także zwiększając pulę potencjalnych oferentów, których potencjalne ryzyko środowiskowe mogłoby zniechęcić.

Co ważne, polisy ubezpieczeniowe EIL zwykle mogą określać o wiele wyższe limity i znacznie wydłużać ważność warunków ubezpieczenia. To znacznie lepsze okoliczności niż te, które często stosuje się przy zarządzaniu ryzykiem w procesach fuzji i przejęć.

Polisy EIL dostępne są w różnych formach i obejmują wiele rodzajów odpowiedzialności. Niemniej celem pozostaje wypełnienie luk, które występują w ogólnych polisach ubezpieczeniowych dotyczących odpowiedzialności i własności. Te pierwsze mogą pokryć koszty nagłego czy przypadkowego incydentu zanieczyszczenia, ale mało który z tych rodzajów ubezpieczenia domyślnie obejmuje przypadki stopniowego zanieczyszczania, koszty statutowe czy oczyszczania przez stronę odpowiedzialną, uszczerbku na bioróżnorodności, czy też łagodzenia strat.

Podobnie jest w przypadku większości gwarancji i ubezpieczeń od odpowiedzialności cywilnej, gdzie jako ogólne wykluczenia umieszczone są wszelkie roszczenia odnoszące się do zanieczyszczeń.

W odróżnieniu od nich, polisy EIL mogą pokryć wszelkie zobowiązania środowiskowe, niezależnie od tego, czy zostały wymienione w umowie. W tym zarówno znane, jak i jeszcze nieznane historyczne ryzyka zanieczyszczenia, a także nowe przypadki zanieczyszczeń pojawiające się po finalizacji transakcji.

Polisy EIL mogą pokryć wszelkie zobowiązania środowiskowe, niezależnie od tego, czy zostały wymienione w umowie. W tym zarówno znane, jak i jeszcze nieznane historyczne ryzyka zanieczyszczenia, a także nowe przypadki zanieczyszczeń pojawiające się po finalizacji transakcji. ”

Magdalena Kluczek | Dyrektor Działu M&A

Zakres można też poszerzyć o ryzyka środowiskowe wynikające z działań takich jak transport.

Ogólnie rzecz ujmując, zarówno koszty własne, jak i stron trzecich zawarte w polisach EIL obejmują: zobowiązania dot. zniszczeń środowiskowych i obrażeń ciała stron trzecich; zniszczenia wynikające z nagłego zanieczyszczenia oraz z przypadkowego i stopniowego zanieczyszczania; koszty oczyszczania przez stronę odpowiedzialną, zarówno na terenie obiektu, jak i na obszarze wokół; statutowe koszty oczyszczania w przypadku, gdy agencja środowiskowa przeprowadza pracę i domaga się opłaty; koszty reprezentacji prawnej w przypadku wniesienia oskarżenia przeciwko posiadaczowi polisy; oraz zobowiązania dyrektora i wykonawcy za szkodę na rzecz środowiska.

Co więcej, polisa środowiskowa może też pomóc w zapobieganiu i odbudowie. Może pokryć koszty łagodzenia strat sprzed incydentu, by zapobiec bezpośredniemu ryzyku zniszczeń spowodowanych zanieczyszczeniem.

Może opłacić koszty dochodzeń na terenie obiektu, służących oszacowaniu rozmiaru zanieczyszczenia, oraz koszty potencjalnych działań mediacyjnych. W przypadku wystąpienia incydentu posiadacz polisy może domagać się wsparcia w zarządzaniu kryzysem.

Następnie pokrywane są też inne koszty, jak długoterminowy monitoring wód gruntowych oraz odbudowa bioróżnorodności. Polisa pokrywa też koszty wynikające z przerwania działalności.

Posiadacze mogą zwykle zakupić polisę obejmującą trwające działania po finalizacji transakcji. Mogą też ubezpieczyć całość docelowych działalności biznesowych czy poszczególnych obiektów albo operacji.

Dobra wiadomość jest taka, że wraz z wejściem na rynek kolejnych ubezpieczycieli oferujących ten produkt koszt polisy EIL jest coraz niższy. I choć ubezpieczyciele wymagają szczegółowych informacji, by pokryć koszty, większość z tych danych będzie już w tym czasie obecna w systemie dla celów innych ubezpieczeń, procesów planowania czy rosnących środowiskowych wymagań zgodności, z którymi boryka się wiele firm.

Podobnie sprawa ma się ze środowiskowym badaniem due dilligence, które staje się coraz ważniejszą częścią procesu fuzji i przejęć. Nabywcom zależy, by określić i zmierzyć ryzyko środowiskowe, które od obu stron wymaga zebrania tego rodzaju szczegółowych informacji, potrzebnych ubezpieczycielom, by mogli oferować polisy EIL.

Jak może Ci pomóc WTW

Posiadamy szerokie doświadczenie we wspieraniu klientów w zakładaniu polis EIL. Często pomagamy im sfinalizować procesy fuzji i przejęć, które w innym przypadku nie doszłyby do skutku.

Jednym z ostatnich przykładów jest przypadek brytyjskiego funduszu private equity, który negocjował zakup dużej firmy farmaceutycznej z obiektem obciążonym potencjalnym ryzykiem zanieczyszczenia historycznego.

Ani nabywca, ani sprzedający nie chcieli przyjąć odpowiedzialności za to ryzyko środowiskowe, dlatego wraz z ubezpieczycielem opracowaliśmy taki model polisy, które gwarantował pokrycie kosztów w przypadku, gdy wyniki badań zanieczyszczenia zostaną wykonane przed zakończeniem transakcji. Pozwoliło to poprowadzić proces transakcji bez przestojów.

W przypadku innej transakcji współpracowaliśmy z nabywcą zakładu produkcyjnego w Europie Wschodniej, gdzie występował znany problem zanieczyszczenia wód gruntowych.

Pomogliśmy nabywcy wypracować dwuletni model polisy, która pokrywała historyczne zanieczyszczenia oraz ryzyka wynikające z trwających prac. Ubezpieczenie stanowiło podstawowy czynnik warunkujący finalizację tej transakcji.

Ochrona transakcji

Podstawowy wniosek jest taki, że ryzyko środowiskowe jest obecnie kluczowym czynnikiem w szerokim spektrum transakcji fuzji i przejęć. Ignorowanie tego ryzyka naraża transakcje na niepowodzenie zarówno dla nabywcy, jak i sprzedającego, a czasem też obu stron.

Z tego powodu podstawową kwestią jest, by interesariusze skupili swoją uwagę na określeniu takiego ryzyka – i podjęciu działań zmierzających do jego zniwelowania, gdy to konieczne.

Aby poznać skuteczne sposoby zarządzania ryzykiem dla ochrony środowiska, skontaktuj się z naszymi specjalistami.

Autor


Environmental Practice Leader

Kontakt



Contact us